A co to właściwie są prefabrykaty keramzytowe?
Tak jak obiecałam, w dzisiejszym poście skupię się na keramzycie. Podejrzewam, że większość z Was pierwszy raz się spotyka z ta technologia budownictwa, a przynajmniej tak było w moim przypadku. Budowa domów murowanych trochę mnie przerażała. Trochę jak syzyfowa praca i zdecydowanie dłuższy czas budowy, a ja - jak to kobieta - cierpliwa NIE jestem.
Wspólnie z mężem rozpoczęliśmy poszukiwania technologii budowlanej zgodnej z naszymi wymaganiami. Taka poważna decyzja wymagała przeszukania całego internetu, śledzenia for internetowych, robienia wywiadu ze znajomymi i tak oto trafiliśmy na ściany z keramzytu. Szereg zalet tylko utwierdził mnie w przekonaniu, że dalej już nie musimy szukać. Znaleźliśmy technologię, która odpowiadała mi, mężowi i... środowisku.
Powyżej przedstawiam zdjęcie ułamka keramzytu.
Keramzyt jest materiałem ogniotrwałym, aseptycznym i dźwiękoszczelnym. Dlatego jest to "zdrowy dom" a do tego cichy i w zasadzie nie ma zagrożenia pożarem. Można go ogrzewać samym kominkiem, bo taki szczelny dom długo utrzymuje ciepło, ale ja zdecydowałam się na ogrzewanie elektryczne CALEO*, które zostało mi zaproponowane przez Dom Pełen Energii. Postawiłam więc na energooszczędność. Wracając jednak do prefabrykatów keramzytowych, to przekonało mnie również to, że taki dom powstaje z gotowych ścian, czyli znacznie szybciej niż w innych technologiach, do tego nie trzeba ich tynkować, a do prac wykończeniowych można przystępować już zaledwie kilka dni po montażu ścian. Samo utrzymanie domu jest tanie, ponieważ są bardzo niskie koszty eksploatacji. Skoro dom długo trzyma ciepło, to nie trzeba go co chwile dogrzewać, jest zgodny z normami, które będą obowiązywały od 2021 roku, dlatego nie będziemy musieli go też transformować i wydawać pieniędzy na koszty z tym związane. Do tego jest aseptyczny, więc nie jest przyjaznym środowiskiem dla gryzoni, nie powstają w nim grzyby, ani nie lubią go złośliwe bakterie i wirusy. Idealny dom dla rodzinki. Cichy, ciepły, spokojny, przytulny i niedrogi w utrzymaniu!
*A tutaj możecie dowiedzieć się więcej o ogrzewaniu Caleo.
Komentarze
Prześlij komentarz